Ks. Jan Obara.
Ks. Jan Obara urodził się 11 stycznia 1914 roku w Łączkach Jagielońskich.
Probostwo w naszej parafii objął 2 maja 1966 roku, poprzednio był katechetą w parafii Lubenia. Był dobrym księdzem, troszczył się o swoich parafian. W rok po objęciu probostwa rozwiązał Komitet Budowy Kościoła a powołał Radę Parafialną.
Razem z ks. Zbigniewem Miśtak, ówczesnym wikariuszem założyli "Scholę" w skład której powołano w drodze konkursu młodzież szkolną.
W 1969 roku obchodził 30 - lecie kapłaństwa
, w uroczystości wzięli udział rodzina księdza, księża z ościennych parafii, orkiestra parafialna, parafianie.Uroczystość przygotował ks. Franciszek Brzyski, wikariusz pracujący w tut. parafii. Ks. Jan Obara przez dłuższy czas sprawował funkcję dziekana w dekanacie strzyżowskim.
W latach 1974 i 1979 dwukrotnie pomalował dach kościoła, w tym czasie zorganizował też utwardzenie obejścia wokół kościoła. Zabiegał o pozyskiwanie funduszy na dalsze potrzeby i działalności kościoła, w 1971r. dzięki wsparciu finansowemu Józefa Wnęk zam. w USA oraz miejscowych parafian wykonano ogrodzenie nowego cmentarza
w Niebylcu.
P
odczas jego urzędowania została zbudowana nowa plebania, która jednak za jego obecności nie została wykończona, lecz została zaużytkowana. Powyższą budowę rozpoczął w 1980 roku, natomiast istniejąca, stara plebania została z przeznaczeniem na potrzeby parafialne tj. prób orkiestry, scholi, posiedzeń Rady Parafialnej, strażaków pełniących honory przy Grobie Pańskim i inne.
Należy pamiętać, że za jego urzędowania w parafi urządzano, Jasełka, Mękę Pańską, a to wszystko działo się w obsadzie ról przez miejscowych parafian, którymi kierował ówczesny wikariusz ks. Zdzisław Daraż.
Wielkim wydarzeniem dla naszej parafii było nawiedzenie, przez obraz Matki Boskiej Częstochowskiej w styczniu 1971 roku.
Obraz ten do nas nie przybył ponieważ został uwięziony przez władze komunistyczne, przybyły tylko symbole EWANGELIA I ŚWIECA, mimo zakazu, parafianie powitali symbole oddziałem kawalerii konnej w strojach krakowskich kolumną samochodów osobowych, motocyklistów i rowerzystów.
Proboszcz Niebylecki, Dziekan Strzyżowski, zmarł nagle 16 sierpnia 1986 roku w Niebylcu, w pogrzebie wzięła udział rodzina zmarłego, ponad 30 kapłanów, orkiestra oraz licznie zgromadzeni parafianie.
Został pochowany w grobowcu na cmentarzu w Niebylcu.