Uposażenie Probostwa Rok 1595
Uposażenie probostwa ulegało zmianom w miarę upływu czasu. W roku 1595 do plebana należały dwa łany ziemi. Jednak połowę łanu zabrał kolator, który ponadto nie płacił dziesięciny z niżnego Jawornika (Niebylca).
Mieszkańcy Jawornika, Konieczkowej, Gwoźnicy odmawiali oddania zboża tytułem mesznego. Sprawozdanie z r. 1608 podaje, że na utrzymanie proboszcza i służby kościelnej kościół w Konieczkowej posiada pole w dwóch miejscach: od strony północnej w kierunku Blizianki i od południa. Do plebana należy również 4 sadzawki.
Trzech zagrodników pracowało dwa dni w tygodniu w polu. Dziesięcinę pobierał proboszcz z dóbr dworskich w Jaworniku i Jaworniczku oraz z sołectw w Jaworniku i Konieczkowej. Kmiecie zamieszkujący parafię składali meszne - korzec pszenicy i owsa z każdego półłanka.
W roku 1618 uposażenie znacznie się zmniejszyło. Dziesięcinę składali kmiecie z Jawornika, Konieczkowej i Gwoźnicy, oraz sołectwo z Konieczkowej. Natomiast o dziesięcinę z dworów w Jaworniku i Jaworniczku toczył się spór sądowy. Plebani na swoich łanach posiadali poddanych. Sprawozdanie z r. 1721 wymienia ich dziewięciu. Zobowiązani byli do odrabiania pańszczyzny dwa dni w tygodniu.
W roku 1790 było ich trzynastu. Podane zostały ich imiona i nazwiska: Franciszek Kozak, Józef Bobowski, Wojciech Klin, Franciszek Jasiński, Ignacy Bliźniak, Szymon Pikuła, Maciej Mazur, Jan Wieloch, Szymon Flisiak, Józef Baszak, Jan Knaź, Ignacy Lasota, wdowa Lasocina.
Ze sprawozdania dowiadujemy się również o pochodzeniu poddanych i ich zobowiązaniach wobec proboszcza. Na gruntach plebańskich osiedlali się chłopi przychodni. Nie było żadnego poddanego w chwili zakładania parafii w Niebylcu. Zamieszkiwali w zagrodach budowanych przez plebanów. Wyrażali zgodę na wypełnianie powinności w ciągu roku.
Obowiązkiem poddanych i ich dzieci było odrabiać pańszczyznę jeden lub dwa dni w tygodniu według zasiewu pola korcami (wysiany korzec- dzień, dwa korce- dwa dni), stawiać się do innych prac w potrzebie, płacić pogłówne, chodzić na ochotnika na wartę na plebanię, uprawiać warzywa w ogrodzie plebańskim, nie wypasać i nie pozwolić wypasać pastwisk plebańskich.