✞ Najnowsze artykuły

 

Parafia Niebylec, 01.06.2016 r.

Niebylec na Światowych Dniach Młodzieży - relacja

 

sdm

W niedzielę 27 osobowa grupa młodzieży z naszej parafii otrzymała specjalne błogosławieństwo posłania. W dniach 25 – 31 lipca byli reprezentantami parafii i gminy Niebylec podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. Już w poniedziałek, po przyjeździe do Krakowa grupa ŚDM zdążyła zaprzyjaźnić się z Portugalczykami. Obiecali, że na następnych mistrzostwach w piłkę nożną Polska awansuje dalej. ;) ŚDM miał także wymiar formacyjny. Środa to katecheza i Msza pod przewodnictwem ks. Biskupa Ignacego Deca. Pyszny obiadek w Osielcu i czas z rodzinami, które nas gościły. A wieczorkiem koncert Arki Noego i 2 Tm 2,3. Każdy dzień dawał kolejne przygody. Pielgrzymka miłosierdzia do Łagiewnik. Msza święta. Później przywitanie Papieża na Błoniach. A wieczorem wielka łaska - obecność pod oknem papieskim. Późnym wieczorem jednak gdy wszystko chrapało i pod kołderką smacznie spało, grupa ŚDM koczowała na stacji. Na 4:00 wróciliśmy do naszych gospodarzy. Następny dzień z Ojcem Świętym przyniósł jednak piękne przeżycia. Byliśmy bardzo blisko Papieża, który jechał w skromnym samochodzie osobowym. Papież z auta błogosławił nam. Wśród 800 tys. wiernych modliliśmy się Drogą krzyżowa. Dzień zamykał koncert Piotra Rubika. Sobota była chyba najbardziej wymagającym dniem ŚDM. Bardzo wcześnie rano pożegnaliśmy rodziny, które nas wspaniale gościły. Ich ogromna troska i pomoc stały się dla nas lekcją życzliwości i otwarcia na innych. Pociąg zawiózł nas w okolice Łagiewnik. Stamtąd 16 km marszu; wędrówka w gronie rozśpiewanych młodych całego świata minęła jednak szybko. Z resztą można ją traktować jako trening przed pielgrzymką do Czudca :) Szczęśliwi rozbiliśmy obóz w sektorze i przeżywaliśmy nocne czuwanie. Ostatni dzień ŚDM. Wyspani po nocnym czuwaniu, modlitwie z Papieżem oraz koncercie czekaliśmy na Mszę Świętą - podsumowującą ten piękny czas. Otrzymaliśmy na niej piękną pamiątkę - ornat dla parafii. Z papieskim błogosławieństwem ruszyliśmy pieszo na stację PKP, by pociągiem wrócić do Rzeszowa i do domu; ochłodzeni przez ulewny deszcz. Dziękujemy wszystkim za modlitwę i troskę o nas, pamiętaliśmy o całej Parafii i gminie Niebylec. Następne SDM w Panamie... kto wie, może i tam nas nie braknie